Uwagi do egzaminu praktycznego

Tomasz

ponad 5 lat

Zdziwiło mnie podejście niektórych egzaminatorów. Mianowicie jadąc od strony WORD-u Balicką pomiędzy pętlą tramwajową Bronowice Małe a skrzyżowaniem wielopoziomowym z ulicą Armii Krajowej (w tym miejscu mniej więcej 3 miesiące temu nastąpiła zmiana organizacji ruchu) część egzaminatorów życzy sobie aby zjechać na prawy pas (zgodnie z zasadą ruchu prawostronnego) po czym po przejechaniu ok. 200 metrów należy ponownie wrócić na lewy pas odpowiedni do jazdy na wprost. W mojej ocenie jest to przesada, gdyż na bardzo krótkim odcinku drogi należy dwukrotnie bardzo szybko wykonać trudny manewr zmiany pasa ruchu najpierw na prawy a po upływie max. 10 sekund ponownie wrócić na lewy właściwy do jazdy prosto.

Tomasz

ponad 5 lat

Zdziwiło mnie również (w Krakowie) wyznaczenie miejsca do parkowania w bardzo ruchliwym miejscu np. na Alei Pokoju oraz zbyt wczesne (pochopne) przerywanie egzaminu z tytułu nieustąpienia pierwszeństwa taką sytuację zaobserwowałem parę razy na mieście.

Tomasz

ponad 5 lat

Co do dziwnych tras widziałem elkę egzaminacyjną pod Wawelem oraz na Placu Matejki – przypuszczam, że osoby egzaminowane uprowadziły egzaminatora.

łukasz

ponad 5 lat

Wracając do ośrodka egzaminowania na ul. Balickiej rozsądnie byłoby ustąpić pierwszeństwa przejazdu kursantowi, który właśnie z owego ośrodka wyjeżdża. Po prostu dwa auta z trudem się w bramie mieszczą, zwłaszcza źle ustawione.

Sławek

ponad 5 lat

Rondo w Olszanicy.

Nietypowe skrzyżowanie (zdj. 1) o ruchu okrężnym, z rzadka goszczące egzaminy wyruszające z ulicy Balickiej. Po skręceniu w ul. Zakliki z Mydlnik mijamy wąski mostek (od strony Bronowic mamy nań pierwszeństwo przed pojazdami nadjeżdżającymi z naprzeciwka), na skrzyżowaniu (konieczny kierunkowskaz!) w prawo i po około 500m ulicą Podłużną dojeżdżamy do wspomnianego ronda. Tu najpewniej zawrócimy. Jego “nietypowość” polega na tym, że wokół wyspy wyznaczono pas ruchu w kształcie półksiężyca (jak na obrazku). Zawracjąc czy też skręcając w lewo, w ul. Królowej Jadwigi, jesteśmy obowiązani zająć ów pas, a następnie natychmiast go opuścić (prawy kierunkowskaz!), upewniwszy się o możliwości wykonania takiego manewru. Rondo opuszczamy, sygnalizując ów fakt prawym kierunkowskazem.

Sławek

ponad 5 lat

Skrzyżowanie Smętnej z Sosnowiecką.

Znów temat dotyczący egzaminów wyruszających z ośrodka egzaminowania przy ul. Balickiej. Jest to prawoskręt z ul. Smętnej w Sosnowiecką (zdj.2) po obowiązkowym zatrzymaniu za znakiem STOP. Problem polega na tym, że tuż za murem przedszkola z prawej strony umieszczony jest w niezbyt widocznym miejscu znak ograniczenia prędkości do 30 km/h (zdj.3). Naprawdę łatwo go przeoczyć (zasłania go mur). Po wykonaniu manewru prawoskrętu egzaminator wydaje polecenie rozwinięcia maksynalnej dopuszczalnej prędkości. Jeżeli wcześniej (na początku ul. Smętnej) egzaminowany dostrzegł znak strefy ograniczonej prędkości do 40 km/h i taką prędkość rozwinie, będzie to mniejszy błąd. W gorszym przypadku, gdy i tego znaku nie dostrzegł (lub już o nim zapomniał) i wywnioskuje, że dopuszczalna na ulicy Sosnowieckiej prędkość wynosi 50 km/h (obszar zabudowany), zapewne zakończy egzamin przekraczając dopuszczalną prędkość o 20 km/h.

Sławek

ponad 5 lat

Skręt w lewo z ulicy Zamoyskiego w Rynek Podgrórski.

Podgórze, a więc dzielnica odwiedzana przez egzaminy z głównego Ośrodka Egzaminowania przy ul. Koszykarskiej. Ulica Zamojskiego jest drogą jednokierunkową; otrzymawszy polecenie wykonania lewoskrętu w najbliższym możliwym miejscu, egzaminowany powinien ustawić pojazd przy lewej krawędzi jezdni. Jednakowoż należy uważać, gdyż pierwszy wlot w ulicę okalającą Rynek Podgórski jest opatrzony znakiem zakazu wjazdu. Znak ów umieszczony jest dość daleko; zbyt konsekwentne trzymanie się lewej krawędzi może zaowocować złamaniem owego zakazu i jazdą “pod prąd”.

Sławomir

ponad 5 lat

Uwaga na “zbyt bliską jazdę obok samochodow zaparkowanych po prawej stronie” mimo ze nie bylo interwencji egzaminatora, dotyczy to zwlaszcza mlodych egzaminatorow i egzaminatorek w rejonie osrodka balicka

Sławomir

ponad 5 lat

Zdarzylo sie ze egzaminator kwestionowal sposob ruszania, w trakcie jazdy po miescie, jesli przy ruszaniu pod gore kursant posilkowal sie hamulcem roboczym, twierdzac iz…”po to nauczyl sie pan, pani ruszac z recznego aby te umiejetnosc wykorzystywac w trakcie jazdy.

łukasz

ponad 5 lat

Jadąc ul sądową, odcinkiem jednokierunkowym w stronę ul. powstania warszawskiego egzaminator zwrócił uwagę, iż omijając dziurę/nierówność na swoim pasie ruchu nie zasygnalizowałem kierunkowskazem zmiany pasa – w tym przypadku wjechanie na kontra pas dla rowerzystów. Podsumowując: omijasz dziurę i wjeżdżasz na sąsiedni pas, nawet dla rowerzystów – sygnalizuj to kierunkowskazem

łukasz

ponad 5 lat

“proszę skręcić w lewo na skrzyżowaniu” niekoniecznie oznacza najbliższego skrzyżowania. Niektórzy o tym na egzaminie zapominają i później są pretensje, że egzaminator kazał im wjechać w uliczkę pod prąd.
“proszę skręcić w lewo na skrzyżowaniu” oznacza zamiennie to samo co “proszę skręcić w lewo w miejscu gdzie będzie to możliwe”
” proszę skręcić/zawrócić na najbliższym skrzyżowaniu” właśnie oznacza najbliższe skrzyżowanie. Egzaminator nie może podać polecenia niezgodnego z obowiązującymi przepisami.

Piotr

ponad 5 lat

No to od początku,
Do sprawdzenia, klakson oraz światła hamowania, jak stwierdził on naciśnie hamulec a ja mam mu pokazać.
Nie pozwolił mi podjechać na kopertę do łuku, zrobił to za mnie. Łuk zrobiony bezbłędnie,, płynnie, ruszanie pod góre płynnie bez pisku opon, cichutko 🙂

Miasto:miałem tego pecha ze przy wyjeździe z ośrodka z obu stron jechały samochody, ale spoko jedziemy, potem skręt w prawo, zawracanie na 3 potem powrót do Balickiej i jazda prosto Balicką, zjazd ślimakiem na Armii Krajowej zawrotka na Rondzie Katynia i potem wyjazd z powrotem do Balickiej – lewo skręt, prosto potem z Balickiej w Na błonie (znowu lewo skręt) jedziemy prosto Zarzeczem do Armii Krajowej, znowu lewo skręt i ślimakiem do Balickiej i jazda przez światła jedne potem za następnymi skręt w Przybyszewskiego potem znowu w Zarzecze i i po długiej jeździe na wprot komentarze ze nie musze za kazdym razem jak stoi auto na jezdni włączać kierunkowskazu (czepiał się tego buc ale on sobie gadał a spokojnie luzem jechałem),skręt w Lindego i wyprzedziłem rowerzystę, zaczyna się szukanie miejsca do parkowania, jest mały Parking pod koniec Lindego na wprost wjechałem, potem wycofanie i powrót do ośrodka -zdany, reki mi nie podał i nie pozwolił się wyściskać.
Powiedział ze informacje co dalej znajdę w internecie.

Justyś

ponad 5 lat

uwagi egzaminatora to brak hamowania silnikiem, brak redukcji biegów,przy skręcie w dowolny kierunek,rondo itp, jazda na wcisniętym sprzęgle, niewłaściwa technika jazdy.

instruktor

ponad 5 lat

Na grzecznościowe “dzień dobry” można się spodziewać ze strony egzaminatora odpowiedzi: “nie wiadomo czy dla Pana/Pani będzie dobry”. Ten konkretny kursant był zbyt dobrze przygotowany by się dać wyprowadzić z równowagi, inny mógłby się załamać. Głowy do góry! Macie swoją godność. Sytuacja miała miejsce na ul. Balickiej.